poniedziałek, 17 marca 2014

Licencja na dramat tylko dla gołodupnych. Czteroaktówka, cz. 1

   Rekord wejść? Lubicie dramaty, drodzy Czytelnicy?

   Specjalnie dla Was będzie dramat. Ale że pora już ranna, dziś tylko akt I.

   Miejsce: mieszkanie ze śladami dawnej świetności oraz działalności gospodyni domowej z gatunku chujowych.

   Czas: akt I - wieczór sobotni, akt II - noc z soboty na niedzielę, akt III - poranek niedzielny, akt IV - wieczór i noc z soboty na niedzielę.

   Osoby dramatu: Ona (w tej roli Niezaradna), On (w tej roli Jeszcze Mąż).


   AKT I

   Ona: Kochanie, musimy spakować paczkę
   On: Dziś? Wcale nie uważam, że trzeba pakować ją dziś.
   Ona: A kiedy chcesz to zrobić? Jutro? Przy dzieciach?
   On: A w ogóle to jesteś egoistką...
   Ona:.... (wytrzeszcz oczu)
   On: Bo może powiesz mi skąd kartony?
   Ona: No przecież są po łóżku piętrowym dzieci.
   On: Trzeba zejść do piwnicy. Może ty idź po nie do tej piwnicy...
   Ona: Powiedz wprost, że ci się nie chce spakować. Tylko niby kiedy to spakujemy? Dobrze wiesz, że przy dzieciach to utopia.

   Patrzą na siebie z coraz większą niechęcią. W tle narasta muzyka. Może to być "Violin" Kate Bush, ewentualnie coś podobnego w nastroju. Widzowie zaś widzą Ją i Jego, jak zaczynają chodzić po mieszkaniu rozmawiając coraz bardziej gwałtownie, trwa to czas dłuższy i jest coraz bardziej dramatyczne.

   Finał sceny wyznacza finał utworu.

   Ona: Nienawidzę cię!

   Po czym posuwa się... nie, nie można tego nazwać rękoczynem. Ona po prostu kopie go w tyłek i ucieka.


   KURTYNA.

  Dla ułatwienia Wam życia, drodzy Czytelnicy:



8 komentarzy:

  1. Swietne wpisy ratują moją chorą dusze i skołatany umysł. Szacun z mojej strony.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie kumam związku przyczynowo - skutkowego kartonów z egoizmem :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podpisuję się pod tym co napisał Anonimowy.
    Związek kartonów z egoizmem akurat zakumałam, za to ciekawa jestem bardzo dokąd ucieka Niezaradna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do pokoju, gdzie siedzi Dwójka spokojnie oglądając bajkę. Niezależenie od bojowego ducha bohaterów bowiem, toczą oni swe walki tak, by nie zakłócić spokoju oglądających. Tam zatem Ona jest nietykalna.

      Coś jak ziemia święcona, gdzie nie wolno było przelewać krwi ;).

      Usuń
  4. no, to się napięłam w oczekiwaniu :) czekam

    OdpowiedzUsuń